poniedziałek, 9 lipca 2012

Pozamiatana


A poza tym - uwielbiam lato. Wiadra czereśni, upał, słońce i wiatr w mokrych włosach, lód w szklance i beztroskę. Zuzanka napisała to niezwykle zgrabnie i ujmująco. Uczę się tym cieszyć, nie myśląc o październiku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz