czwartek, 26 maja 2011

słodko-gorzko


kilka cytatów z Zośki z dziś:
- ciocia Gosia byłaby lepszą mamą, bo dużo jeździ na rowerze, studia już skończyła, uczyć się nie musi;
- (do misia, podając go MI): idź do babci...
- (do mnie, po kilkuzdaniowej tyradzie na temat zasypiania o 22 i marnych tego konsekwencjach następnego dnia o 6:30): mówisz do mnie już czternaści minut, mogłabym już spać.
- (w nawiązaniu do nuconej cały dzień piosenki na jutrzejsze obchody, do mnie): a gdzie moje sto całusów?
 - (do babci, pytającej na co zbiera kasę do skarbonki, dotychczas zapewniała o funduszach na meble do pokoju): zbieram na wiolonczelę.
ona, jak się wydaję, decyzję ma już podjętą. i kaszle, kaszle paskudnie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz